Przygotowania do NOCY W SZKOLE, ruszyły zaraz po przyjściu najmłodszego uczestnika z przedszkola. Ola zajęła się robieniem ciasta na naleśniki:))Kolacja musi być- oprócz naleśników, czekały też tosty, a później wiele pyszności. Co tam sobie podjadaliśmy do filmu to już nasza słodka tajemnica )))
Dla niektórych była to pierwsza noc poza domem bez rodziców. Radość nocowania i samego bycia w klasie w piżamach była ogromna.
Co się działo zobaczcie sami!!!!!!!!!!!
Noc w szkole rozpoczęliśmy od zabawy.
Później przyszedł czas na kolację
Taki nasz wspólny posiłek
Rozpoczęły się poszukiwania miejsc ..........przebraliśmy się w piżamy.....każdy zabrał ze sobą swoją ulubioną poduszkę czy ukochanego pluszaka
HURAAAAAAA
SZKOLNE KINO
Porządek przede wszystkim- wszystko poskładane w kosteczkę, byłam wzruszona:))
PRZYŁAPANI :))











































Brak komentarzy:
Prześlij komentarz